Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Oddaj głos na twój ulubiony utwór z płyty Big Thing |
Big Thing |
|
0% |
[ 0 ] |
I don't Want Your LOve |
|
6% |
[ 3 ] |
All She Wants Is |
|
18% |
[ 8 ] |
Too Late Marlene |
|
6% |
[ 3 ] |
Drug |
|
0% |
[ 0 ] |
Do You Belive in Shame |
|
34% |
[ 15 ] |
Palomino |
|
20% |
[ 9 ] |
Interlude one |
|
0% |
[ 0 ] |
Land |
|
4% |
[ 2 ] |
Flute Interlude |
|
0% |
[ 0 ] |
The Edge Of America |
|
4% |
[ 2 ] |
Lake Shore Driving |
|
2% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 43 |
|
Autor |
Wiadomość |
El Diablo
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 29958
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Skąd: ...zDolny Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:36, 03 Cze 2006 Temat postu: Głosujemy na najlepszy utwór z płyty "BIG THING" |
|
|
Może teraz jedna z moich ulubionych płyt DD...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez El Diablo dnia Nie 14:24, 04 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
yasmina
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 31390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Skąd: Berlin Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:11, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
"Too Late, Marlene".Moge sluchac na okraglo i nigdy sie nie znudzi.Darze tez szczegolna sympatia "Palomino"(fajne efekty dzwiekowe) i "Land".
A czemu Marlene?Nie potrafie szerzej uzasadnic-wpadla mi w ucho juz po pierwszym przesluchaniu "Big Thing" i tak juz zostalo.Na amen.
A, z ciekawostek odnosnie tej plyty-wygralam winyla w konkursie radia Luxembourg w 1988 roku.To byla radosc wtedy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sikor
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Nie 11:38, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Taaa, Too Late Marlene mnie też odurza. Ale "druga strona" płyty jest powalająca. No i jak ja mam wybrać? Do You Believe In Shame - tekst tak piękny i, co Simonowi rzadko się zdarza, bez pseudointelektualnego bełkotu i silenia się na poetę tysiąclecia... Po prostu wymiękam. I też uwielbiam Jindrzicha Warcholę, m.in. któremu jest on dedykowany.No już o klipie i okładce (ze znakiem zapytania oplecionym wokół krzyża) nie wspomnę. Palomino - to wyzwanie dla wokalisty; od najniższych do najwyższych; swoista penetracja skali głosowej - uwielbiam ten kawałek i zawsze go śpiewam, żeby sobie potrenować wokal. Land - to jedyne, o przepraszam - drugie solo (oprócz, no zgadnijcie jakiego) nauczyłem się grać na klasyku. A uwierzcie - jestem instrumentalnym debilem. The Edge of America - piękna ballada, bitelsowska, choć tekst trochę "przepoetyzowany". Kiedy wchodzi Lake Shore Driving (LSD) to już apogeum. No i ten jadący wzdłuż jeziora chyba rzeczywiści pierdolnął w drzewo na koniec. Ciekawe czy ten tytuł to celowe zamierzenie - tuż po a la bitelsowskiej balladzie mamy grę słów (anglicy nazywają to "pun") - LSD. Przecież Beatles też zrobili Lucy In The Sky With Diamonds (LSD). Sam nie wiem...
A zwróciliście, kochani forumowicze, uwagę na to, że jak rozkładamy okładkę Big Thing, to pojawia nam się takie gigantyczne BIG THING złożone z dwóch stron okładki? To pewnie pomyślunek Nicka.
Oj, rozgadałem się. Dzień dobry.
(to jeszcze dodam, że kawałek Zarazy, Gold Coast Driving, był inspirowany tytułem Lake Shore Driving, tylko, że opowiadał o mojej ex, która wyleciała na stałe do Australii - Gold Coast to miasto, które Ona uwielbia)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
El Diablo
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 29958
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Skąd: ...zDolny Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:33, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Zagłosowałam na Do You Belive...Chyba przeważył teledysk(nadal nie znam wersji oryginalnej, na podstawie której podobno powstała ta piosenka..Gdzie ten Darek i Baski????)...Ta płyta dzieli się na 2 części i doprawdy nie wiem co na stronie A robi Too Late Marlene...Nijak tam nie pasuje...Za to strona B to prawdziwa uczta dla uszu...UWIELBIAM!!!!
A te interludy , to i tak są lepsze niż te maszkarony dołaczone do Pop Trash...Tylko po co one...???Pozostanie to tajemnica po kres mych dni...
Dziekuję za uwagę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sed
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gliwice Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:46, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Tak i El troche namieszala. Chcialem zaglosowac na Lake Shore Drive ale w momencie kiedy oddawalem swoj glos, nie bylo tego uworu (pewnie dlatego ze El uznala, ze Edge Of America i LSD to jeden uwor - de facto tak jest )
A teraz konkretnie: zawsze lubielm instrumentalen kawalki Duranow, a ten jest wyjatkowo energetyczny, rewelacyjnie sie rozwija...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MeMoRiEs
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 4:14, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Big Thing pierwsza plyta DD ktora nagrywalem z radio na mojego wiernego Kasprzaka:)Przy okazji dowiedzialem sie ze Simon na koncercie w Budapeszcie w wypuscil mikrofon z rak,potknal sie i zapominal teksty piosenek:)Moglem byc na tym kmoncercie ale cholera nie mialem paszportu za to byl moj kumpel:)Przegralem od niego na kasety ten koncert mimo ze jakos slabiutka byl czas ze sluchalem jej na okraglo:)
Na poczatku ta plyta mi nie podchodzila i bylem zawiedziony dopiero po ktoryms przesluchaniu rzucila mnie na kolana!Jedna z moich ulubionych plyt.Bardzo ciezki wybor ulubionej piosenki.Mimo wszystko swoj glos oddaje na I Don't Your Love.Jeden z najrytmiczniejszych utworow DD.Fajnie sie przy nim tanczy,niezla solowka Warrena i duzo elektroniki:)Nalezy jeszcze wspomniec o ostatniej wersji koncertowej tego utworu rowniez rewelacyjna choc duzo rozniaca sie od orginalenej wersji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MeMoRiEs
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 4:27, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Jest jeden slaby moment tej plyty Drug i te trabki:/ w innej wersji calkiem zjadliwy:)Ponoc nawet chlopaki sie poklocili ktora wersja ma byc na plycie i John grozil odejsciem.
O rany I Don't Want Your Love oczywiscie:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kbacon
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 10:24, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Tę płyte nagrywał mi ojciec jak byłem w armii pamietam prosiłem dowodce zebym mogł zadzwonic ale warto było oczywiscie głosuje na Land
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
serious
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 10:38, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Płyta faktycznie dzieli sie na dwie czesci - dla mnie Too late Marlene jest takim oddechem, jak na Notorious A matter of feeling. Pamietajmy, ze mielismy doczynienia z longplayami, a wiec strona A i B. Odrzucam swiadomie strone B - tak wszystko jest na miejscu, a te interflute maja swoja tejemnice (zachowuje ja na razie dla siebie). Pozostaje mi strona A i odrzucam Too late... Big Thing wspaniale brzmi w wersji a cappella, I dont... poraza swoim rytmem, a Drug w wersji Johna jest zdecydowanie bardziej zjadliwy :) Stawiam mocno na All she... za tekst, rytm i fantastyczny teledysk (moj numer jeden ze wszystkiego co nakrecili). O dziwo jestem tez w stanie posluchac od poczatku do konca wszystkie remiksy, ktore z niej powstaly :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monika_kot
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 7:06, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Z tej płyty dla mnie numerem jeden jest Do You Belive in Shame. Uważam ze to bardzo duranowy kawałek i tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
El Diablo
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 29958
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Skąd: ...zDolny Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:48, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Chcę tylko napisać,że ta płyta ...okazuje się bardzo równa....Faworyt jest, ale w każdej chwili może się zmienić...
Poza tym sypie klasycznie popił na głowę...Zapomniałam dopisac Lake Shore Driving....Sedzie wybacz!!!!Tak to jest jak się topiki o pierwszej w nocy zakłada...
MOże mnie ktos zastąpi???Przeciez kazdy może załozyć mądry topik...(ale WAs podpuszczam)...No dobra...póki co, ten jest moim ulubionym...
Aha, chcę jeszcze napisać,ze nadal mam miekkie nogi jak widzę usmiech Rhodesa w teledysku Do You Belive...No...nie wiem jak to się dzieje...Taki laluś, a tak na mnie działa...he, he...Aha, przypominam,że on ma jutro urodziny!!!! I co???Gdzie życzenia????A nagroda na
[link widoczny dla zalogowanych] CZEKA!!!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez El Diablo dnia Wto 11:32, 13 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 9382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Poland Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:42, 12 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Napiszę tylko, że numerem 1 są :
I Don't Want Your Love,
The Edge Of America,
Do You Believe In Shame
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sikor
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Czw 10:21, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Właśnie o kacowym poranku słucham całej dyskografii DD - Too Late Marlene; ależ mnie po prostu ciary przechodzą (odkąd pamiętam mnie przechodziły, ale wstydziłem się podzielić ;) ) kiedy Simon śpiewa "and I think I know ya..." Tak wspaniałego bridża (przejście ze zwrotki do refrenu) NIKT nie ułożył!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hoffmander
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 754
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 13:44, 23 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
A ja sobie zagłosowałem na PALOMINO. A propos, bodajże w niedzielę 18.06. na "jedynce", "leciał" film pod takim samym tytułem. Produkcja z 91 r. a więc już po ukazaniu się "BT". Może jakaś mała inspiracja?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ron1
Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Śro 20:12, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ciężko wybrać, ale jak trzeba to "Palomino" - w 1988 roku przyśnił mi się ten numer jako singel z fajnym video typu "Save A Prayer"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|