Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
El Diablo
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 29958
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Skąd: ...zDolny Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:17, 11 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Tempted nie znoszę, bo to na mile wali Timbalandem. To nie jest Duran Duran tylko Timba bimba.... fuj!
Dla mnie tempted to wredna podróba tej masakry
http://www.youtube.com/watch?v=BW1gMNqwqqQ
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez El Diablo dnia Śro 22:23, 11 Sty 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
yasmina
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 31390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Skąd: Berlin Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:43, 11 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Gdyby byl topik "Najgorsza plyta DD" bez watpienia odpowiedzialabym "Red Carpet Massacre".Lubie z niej moze 5 piosenek.Reszta jest Timberlandowa,to prawda! Zupelnie nie moje rytmy.Szczegolnie "Skin Divers".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jack1970
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 1444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:32, 11 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Gdyby był taki topik jak wspomniała Yas to ja tez bez cienia wątpliwosci jako najgorszą płytę Duran Duran wskazałbym Red Carpet Massacre. To dosłownie masakra!!! Z tej płyty to ja ewentualnie mogę sobie instrumentalnego Tricket Out posłuchać i to tylko dla tego że fajnie się wkomponował w wiązankę jaką zagrali na Smirnoff Experince Show i to by było na tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adamDD
Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 6701
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
|
Wysłany: Pią 22:50, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
No ja niedługo otworzę Topik z TOP-em studyjnych płyt DD, to wtedy będzie mogli dać ten RCM na ostatnim 13 miejscu !!!....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
El Diablo
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 29958
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Skąd: ...zDolny Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:44, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Ha, wcale nie, ja dam na 9!!!Na pewno przed Notoriousem :)))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 9382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Poland Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:56, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
El Diablo napisał: | Tempted nie znoszę, bo to na mile wali Timbalandem. To nie jest Duran Duran tylko Timba bimba.... fuj!
Dla mnie tempted to wredna podróba tej masakry
http://www.youtube.com/watch?v=BW1gMNqwqqQ |
Napewno Timbą wali, ale mnie osobiście nie przeszkadza. W ogóle płyta RCM jest kompletnie nieDuranowa, ale nie mogłabym napisać, że jest do kitu, bo nie jest ! W obecnej płycie słychać "przyłożoną" rękę Ronsona. Nie wszędzie oczywiście, ale jest, co też może denerwować. Tak Timba, jak i Ronson dla mnie w ogóle mogli by nie istnieć, a tym bardziej u Duranów, nie podoba mi się ich muza, ale co zrobić ? To Duran Duran wybrali taką drogę ...
Co do Hungry, nigdy nie przepadałam, od samego początku.. Sorry ale marny jest to kawałek , mimo, że klasyczny hit. Słucham i ogladam na koncertach, ale często przewijam, bo nie mogę
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Czarna dnia Pią 23:59, 13 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
El Diablo
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 29958
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Skąd: ...zDolny Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:57, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
E, z Ronsonem to chyba przesadziłas??? Miał zbawienny wpływ na AYNIN..nie podoba Ci się brzmienie tej płyty? Wiem,że ma wielka ochotę zrobic z DD płytę kolejną i juz się z tym zdeklarował.
A na Dywanie jest i straszno i piękno... Nie będę się powtarzać, ale ja lubię słuchac Dywanu i to głośno!!!A, zresztą zaraz zapodam- a co!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 9382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Poland Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:59, 15 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
El Diablo napisał: | E, z Ronsonem to chyba przesadziłas??? Miał zbawienny wpływ na AYNIN..nie podoba Ci się brzmienie tej płyty? Wiem,że ma wielka ochotę zrobic z DD płytę kolejną i juz się z tym zdeklarował.
A na Dywanie jest i straszno i piękno... Nie będę się powtarzać, ale ja lubię słuchac Dywanu i to głośno!!!A, zresztą zaraz zapodam- a co!!! |
Ależ Elciu, podoba mi się to brzmienie! Wyczuwam tylko rękę Ronsona, która gra tak, gdzie mnie niekoniecznie odurza !
Chocia jest jeden kawałek Ronsona,który lubię . He, he ale tam spiewa "zaproszony" Simon
http://www.youtube.com/watch?v=xjoEA1vaKkM
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sikorka
Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 22326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Suwałki Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:39, 15 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
A u mnie od dawien dawna "króluje" wśród najgorszych utworów DD "To much information". To taki "nieduranowy" utwór. I to się nie zmieni :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 9382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Poland Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:33, 15 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
sikorka napisał: | A u mnie od dawien dawna "króluje" wśród najgorszych utworów DD "To much information". To taki "nieduranowy" utwór. I to się nie zmieni :) |
He, he a ja go bardzo dobrze kojarzę i lubiię ! Szczególnie, jak Simon wywija kołowrotki przy tym kawałku i tańcuje w około Johna ! Dobre, młode lata hi,hi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adamDD
Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 6701
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
|
Wysłany: Pon 9:10, 16 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
sikorka napisał: | A u mnie od dawien dawna "króluje" wśród najgorszych utworów DD "To much information". To taki "nieduranowy" utwór. I to się nie zmieni :) |
A mi się to Too much…. Zawsze podobało (kiedyś nawet bardzo, teraz trochę mniej). Fajnie zaczyna płytę, świetny teledysk….. no i do tego był sporym hitem w naszym towarzystwie w 1993r. Na imprezach go graliśmy częściej niż Come undone i Ordinary World, bo żywy i niezły do zabawy i nawet w naszym paczkowym podsumowaniu tamtego roku wyprzedził te 2 ww. mega-hiciory.
…choć coś w tym jest co napisała Sikorka, kawałek jakby trochę nieDuranowy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 9382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Poland Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:45, 17 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
adamDD napisał: | sikorka napisał: | A u mnie od dawien dawna "króluje" wśród najgorszych utworów DD "To much information". To taki "nieduranowy" utwór. I to się nie zmieni :) |
A mi się to Too much…. Zawsze podobało (kiedyś nawet bardzo, teraz trochę mniej). Fajnie zaczyna płytę, świetny teledysk….. no i do tego był sporym hitem w naszym towarzystwie w 1993r. Na imprezach go graliśmy częściej niż Come undone i Ordinary World, bo żywy i niezły do zabawy i nawet w naszym paczkowym podsumowaniu tamtego roku wyprzedził te 2 ww. mega-hiciory. |
No, no pisałam, że to niezły kawałek
Śmiesznie tak, że każdy z nas ma inne odczucia i w sumie co innego lubi, chociaż wielkie hiciory cementują wspólne gusta fanów DD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|