 |
Duran Duran - forum dyskusyjne fanów i sympatyków zespołu Duran Duran - forum dyskusyjne fanów i sympatyków zespołu
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sikor
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Czw 21:58, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Jasne, ale to dopiero po tym, jak rozszyfruję wszystkie idiomy w Lake Shore Driving.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 22:06, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
no tak, to moze potrwać
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ucienta
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia/Wawa
|
Wysłany: Czw 22:18, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
w miedzyczasie postanowilam sprofanowac jedna z moich ulubionch piosnek z Wedding "Sin of the city". Przyznam ze mnie ta piosenka prawie, ze rozlozyla, ale Sikor mnie dzielnie ratowal.
Grzech miasta
Szatniarka w "Happyland" ma gwałtowną sprzeczkę z Kubańczykiem
Julio wychodzi w pijackiej furii, wraca z benzyną
Klub miał tylko jedno wyjście ewakuacyjne, klub miał tylko jedne drzwi
Tylko pięć osób wyszło z tego cało, grzechem jest że 89 zmarło
89 zmarłych, 89 zmarłych, 89 zmarłych, 89 zmarłych
Grzechem jest że półtora roku wcześniej, szef straży pożarnej ujawnia [stan rzeczy] i robi awanturę
oznacza "Happyland" jako niebezpieczeny, do zamknięcia, ale nikt nie zwrócił na niego uwagi
Miasto żyje dużymi kłopotami, miasto żyje brutalnie, dają nam wściekłe serca, ale wściekłość nie wystarcza
(grzech miasta, grzech miasta)
Miasto żyje dużymi kłopotami, miasto żyje brutalnie
(grzech miasta, grzech miasta)
dają nam wściekłe serca, ale wściekłość nie wystarcza
"Daily News" donosi, że w życiu właściciela budynku znaleziono 6 tys. nieprawidłowości
Miasto toczy ponad sto tysięcy wojen wszystkie o jedną z czterystu dziwek "Forbesa"
Tylko jedna petarda na wielkim ognisku, służący tylko sobie uszczypliwy mądrala [oj ciężki fragment ciężki, wydaje mi się że to chciał powiedzieć Poeta ]
nigdy nie pozwalający na ludzkie warunki, nigdy nie pozwalający na ludzkie warunki
nigdy nie pozwalający na ludzkie warunki, grzechem jest, że ci kolesie przeżyli
Miasto żyje dużymi kłopotami, miasto żyje brutalnie; dają nam wściekłe serca, ale wściekłość nie wystarcza
(grzech miasta, grzech miasta)
Miasto żyje dużymi kłopotami, miasto żyje brutalnie
(grzech miasta, grzech miasta)
grzech miasta yeah
Miasto żyje dużymi kłopotami, miasto żyje brutalnie
przestańcie zabijać swoich ludzi teraz
dają nam wściekłe serca, ale wściekłość nie wystarcza
grzech miasta yeah
Miasto żyje dużymi kłopotami, miasto żyje brutalnie
przestańcie zabijać swoich ludzi teraz
dają nam wściekłe serca, ale wściekłość nie wystarcza
marnujecie swoich ludzi
Miasto żyje dużymi kłopotami, miasto żyje brutalnie; dają nam wściekłe serca, ale wściekłość nie wystarcza
uffffff. mam dosc. time out
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ucienta dnia Czw 22:53, 19 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 22:32, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
no nieźle
|
|
Powrót do góry |
|
 |
El Diablo
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 29958
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Skąd: ...zDolny Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:36, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ucienta, brawo...kawał porządnej roboty...Długachny ten tekst jak anakonda...i wierzę,że niełatwy...dlatego porządne brawa dla pani!!!
No i co najważniejsze-wiem co poeta miał na mysli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ucienta
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia/Wawa
|
Wysłany: Pią 22:38, 20 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
No niestety oczekiwane przez wszystkich Bedroom Toys nam dzis nie wyszlo. Postaramy sie zabawic jutro
Poniewaz Sikor lezy w tej chwili pewnie gdzies pod olsztynskim stolem z depresji postanowialm zabrac sie za "Finest Hour".
To moja ulubiona piosenka (obok Still Breathing) z Astronauta.
Najwspanialsza godzina
Jakie to uczucie znaleźć się na lodowisku?
Mówisz do tłumu, ale nikt nie słyszy
To nie sen, a ty nie jesteś Chrystusem
I nie jesteś sam, otrząśnij się ze strachu
Odbierzemy to, odbierzemy życie, które chcesz prowadzić
Byliśmy pod cichym ostrzałem ale teraz jest mój i twój czas
Odbierzemy to, trzeba walczyć o to w co wierzysz
Stawimy opór
Najwspanialsza godzina którą ujrzymy
**(generalnie jest maly problem z refrenem, nie wiem czy tlumaczyc go w l.poj. czy mng. tzn. odbierzesz czy odbierzemy - uwielbiam jak j.pol. nie pokrywa sie z ang... podstawiajcie takie koncowki jak chcecie)
Kiedy nasz wybór został wymazany?
Gdzie jest przemoc w tym tłumie?
Teraz gdy nasz głos został zastąpiony przez ciszę która głośno krzyczy
Odbierzemy to, odbierzemy życie, które chcesz prowadzić
Byliśmy pod cichym ostrzałem ale teraz jest mój i twój czas
Odbierzemy to, trzeba walczyć o to w co wierzysz
Stawimy opór
Najwspanialsza godzina którą ujrzymy
ooh ooh ooh ooh ooh
Odbierzemy to, odbierzemy życie, które chcesz prowadzić
Byliśmy pod cichym ostrzałem ale teraz jest mój i twój czas
Odbierzemy to, trzeba walczyć o to w co wierzysz
Stawimy opór
Najwspanialsza godzina którą ujrzymy
yeah
Odbierzmy to, odbierzemy życie, które chcesz prowadzić
Byliśmy pod cichym ostrzałem
ale teraz jest mój i twój czas
odbierzemy to, trzeba walczyć o to w co wierzysz,
Stawimy opór, najwspanialsza godzina którą ujrzymy
yeah
najwspanialsza godzina którą ujrzymy
Stawimy ten opór
najwspanialsza godzina którą ujrzymy
kurcze, fajna ta piosenka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 22:40, 20 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
też lubie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
El Diablo
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 29958
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Skąd: ...zDolny Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:49, 20 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ucienta, ale kto zabił he, he...???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ucienta
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia/Wawa
|
Wysłany: Pią 22:52, 20 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
El Diablo napisał: | Ucienta, ale kto zabił he, he...??? |
kogo zabili El? chyba dzis malo wypilam bo nie jarze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
El Diablo
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 29958
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Skąd: ...zDolny Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:14, 20 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
A tam...za mało, za dużo...wracam do Sin of The City..tam wiadomo kto zabił...I miał być Astronaut...a nie ma...a wolę...choć to podobno Astronautka...co za język na bogów???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
yasmina
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 31390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Skąd: Berlin Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:43, 21 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Sikor sie uparl swego czasu,ze nie istnieje slowo astronauta w j.polskim,dlatego to przetlumaczyl:astronautka.Ale ja tam nie wiem...Istnieje przeciez astronauta -tak jak terapeuta np. Ale niech mu bedzie:-)))Tamto tlumaczenie u Zorina bylo,moze jest jaks szansa by je zdobyc? Albo ktos je wydrukowal kiedys?Pozniej poszperam jeszcze w moich zbiorach-skoro kilka przetlumaczonych tekstow kiedys znalazlam,moze inne lezy gdzies jeszcze?...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sikor
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Sob 9:51, 21 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Yas, to nie tak; w polskim właśnie JEST słowo "astronauta", tylko dziwnie brzmi w rodzaju żeńskim (taki to juz w tej naszej gramatyce ustrój patriachalny) - to tak jakby powiedzieć "doktorka".
Wiem, że Zorin miał już ze trzy tygodnie temu zamieścić u siebie moje tłumaczenia z "Astronaut". Sprawdźmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
yasmina
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 31390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Skąd: Berlin Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:56, 21 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
He he-wiem,ze jest-specjalnie w slowniku j.polskiego sprawdzalam,choc mialam piatki w liceum:-)))
Ale masz racje z ta astronautka-brzmi co najmniej glupio-jak dyrektorka czy doktorka :razz:
I co?Sprawdziles? Zamiescil?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rio
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 8535
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie 21:58, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Gdzie jest Sikor do licha!?
Miałeś razem z Ucientą tłumaczyć Bedroom Toys!
JA dzisiaj znów walcze pół niedzieli z tym kawałkiem i mnie trafia szlag. Chyba za trzeźwa jestem, aby zrozumieć co autor miał na mysli. Nieźle nawalony musiał być, jak to pisał.
To juz ochnaste moje podejście do tego tekstu. Za każdym razem inne bzdury mi sie wyłaniają
I co ja mam dziecku powiedzieć, bo ciągle się mnie pyta:"O czym jest ta piosenka? ":smile: (jedna z jego ulubionych z Astronauta). Tytuł zrozumiał i nawet interesująco zinterpretował: Bedroom=sypialnia, toys=zabawki, a więc cuzamen do kupy:"Zabawki do sypialni czyli: przytulanki" (jakby ktoś nie wiedział, to są takie pluszaki, z którymi co niektóre dzieci zasypiają, a jak ich nie ma, bo zaginą w dziwny sposób w pokoju dziecięcym, to dramat - dzieciak nie zaśnie).
Hm..."przytulanki" Dorośli też mają swoje "przytulanki"
Idąc dalej tym nurtem interpretacyjnym mojego młodego, jak ja mam mu powiedzieć o czym jest ta piosenka?? :shock: Bo ja jakoś nie mam przy tym tekście skojarzeń z dziecięcymi przytulankami...jakieś nastroszone koguty(czy inne ptaki), jacyś sutenerzy, jakaś lazy bed star i tym podobne klimaty.
Prosze o pozytywne rozpatrzenie mojej prośby.
Dziekuję za uwagę.
Idę sie upić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sikor
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pon 8:19, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Jestem jestem. Nie udało nam się z Ucientą zsynchronizować w weekend, jednak uśmiechnę się do mojej kochanej, cobyśmy dziś trochę pobaraszkowali z "przytulankami" .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Nie możesz głosować w ankietach
|
|