Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jaki jest twoim zdaniem najlepszy utwór z Lp.DD??? |
Girls on Film |
|
1% |
[ 1 ] |
Planet Earth |
|
18% |
[ 11 ] |
Anyone Out There |
|
10% |
[ 6 ] |
To The Shore |
|
3% |
[ 2 ] |
Careless Memories |
|
32% |
[ 19 ] |
Night Boat |
|
6% |
[ 4 ] |
Sound Of Thunder |
|
0% |
[ 0 ] |
Friends Of Mine |
|
23% |
[ 14 ] |
Tel Aviv |
|
3% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 59 |
|
Autor |
Wiadomość |
Ziggy Stardust
Dołączył: 08 Paź 2011
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:01, 12 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ciężko mi się zdecydować, jeśli chodzi o tą płytę. Bo są 3 kawałki które razem są na pierwszym miejscu i nie potrafię wybrać. Girls on Film, Planet Earth czy Friends Of Mine, a może jednak coś innego.. chyba za bardzo kocham tą płytę, żeby zdecydować się na najlepszą piosenkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Czarna
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 9382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Poland Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:12, 12 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Jak każdy z nas, chciałby podać wszystkie na I miejscu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bebe
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 4939
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Korsze Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:28, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Czarna napisał: | Jak każdy z nas, chciałby podać wszystkie na I miejscu |
Święta racja
Dobrze, że czasami ktoś odświeża jakiś wątek, poczytałam posty z początku, gdzie m.in. Sed, Ron, Memo, Ciamajda pisali, ech... a teraz gdzie oni, gdzie?
No dobra, dość sentymentów, albo i nie. Tyle lat już na forum a ja nie zagłosowałam jeszcze na Friends Of Mine - nie wiem za co ją lubię, tak jakoś mi pasuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
El Diablo
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 29958
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Skąd: ...zDolny Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 8:57, 14 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
E, ja mam od 30 lat zawsze ten sam numer 1- Careless memories.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez El Diablo dnia Pon 16:46, 24 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
adamDD
Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 6701
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
|
Wysłany: Pią 23:09, 14 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
A u mnie od zawsze tym nr ONE jest PLANET EARTH....
a na 2 od kilku miesięcy Friends of mine...
Zawsze mnie wkurzał refren tego nagrania. Ale na naszym zlocie na Sunfarm kiedy przy okazji TOPu 30 DD przetańczylismy go wspólnie w jakimś absolutnym amoku, w końcu go pokachałem w calości i kiedy kilka miesięcy temu układałem swój TOP 1 płyty DD wyszło mi że jest 2 !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sikorka
Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 22326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Suwałki Płeć:
|
Wysłany: Sob 8:25, 15 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Adam to nieźle awansował Friend. U mnie też jest bardzo wysoko po Careless memories!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ziggy Stardust
Dołączył: 08 Paź 2011
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:39, 16 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Wkońcu się zdecydowałam i mój głos idzie na Friends Of Mine. Jednak to jest piosenka którą najbardziej kocham z tej płyty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda
Dołączył: 03 Sie 2011
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:23, 24 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
adamDD napisał: | A u mnie od zawsze tym nr ONE jest PLANET EARTH....
|
Popieram, ten utwór ma w sobie coś, co w moim przekonaniu przebija pozostałe. Takie lekkie utwory zazwyczaj szybko się nudzą, a ten nieustannie wzbudza mój zachwyt. No i chcąc nie chcąc, jest jak dotąd na 1 miejscu na moim profilu last.fm.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jack1970
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 1444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:07, 24 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ziggy Stardust napisał: | Wkońcu się zdecydowałam i mój głos idzie na Friends Of Mine. Jednak to jest piosenka którą najbardziej kocham z tej płyty |
A ja popieram Twój wybór. Zaj....ta piosenka. A koncertowo to juz po prostu odlatuje jak to słyszę! Ponadczasowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ziggy Stardust
Dołączył: 08 Paź 2011
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:23, 24 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
jack1970 napisał: | Ziggy Stardust napisał: | Wkońcu się zdecydowałam i mój głos idzie na Friends Of Mine. Jednak to jest piosenka którą najbardziej kocham z tej płyty |
A ja popieram Twój wybór. Zaj....ta piosenka. A koncertowo to juz po prostu odlatuje jak to słyszę! Ponadczasowa. |
O tak! Tak samo strasznie koncertowo podoba mi się Careless memories
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adamDD
Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 6701
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
|
Wysłany: Wto 7:34, 25 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Magda napisał: | adamDD napisał: | A u mnie od zawsze tym nr ONE jest PLANET EARTH....
|
:bravo:
Popieram, ten utwór ma w sobie coś, co w moim przekonaniu przebija pozostałe. Takie lekkie utwory zazwyczaj szybko się nudzą, a ten nieustannie wzbudza mój zachwyt. No i chcąc nie chcąc, jest jak dotąd na 1 miejscu na moim profilu last.fm. |
Dokładnie TAK.... nieustannie wzbudza mój zachwyt....
A na koncercie w Anglii to po prostu na nim "odleciałem". jeżeli chodzi o DD to mój nr 1 koncertowy...
No i od 2 miesiecy jak dostaję sms-ki to słysze w komórce.... this is planet Earth...papapa...papapapapa....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adamDD
Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 6701
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
|
Wysłany: Pon 9:14, 16 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
6. DURAN DURAN- no w końcu po latach się przekonałem do tej płyty jako całości. W poprzednim podsumowaniu miałem ją nawet za Liberty i Pop Trashem. Wynikało to z faktu, że nie znałem tej płyty kiedy się ukazała i nie wychowałem się na niej muzycznie w temacie DD – przez to też nigdy nie byłem z nią emocjonalnie związany. Mimo, że jest na niej mnóstwo hitów i świetnych nagrań, jakoś nie mogłem jej ogarnąć jako całości…
No ale w tym wypadku wszystko chyba zmieniły wydawane ponad rok temu boxy. Kiedy zacząłem je przesłuchiwać w nowym zremasterowanym wydaniu zacząłem jakby odkrywać ją na nowo (lepiej słyszeć te cudne rockowe dźwięki). Polubiłem nawet (do tej pory ignorowany To the shore). Efekt jest taki, że w końcu „kupiłem” ją w całości i jest wyżej w moim zestawie. Nawet się zastanawiałem, czy nie wolę jej od Wedding Album, ale jednak z tą ostatnią jestem dużo bardziej związany emocjonalnie
A sam TOP piosenek
Planet Earth bezkonkurencyjny nr 1 (mój nr 4 DD) i jak dla mnie najlepszy kawałek DD Live
Na 2 Friends of Mine. Genialna mroczna zwrotka i trochę słabszy refren, który mnie kiedyś na tyle wkurzał, że nie mogłem zjeść tego kawałka w całości. No tyle, że nasza szalona zabawa i taniec przy tym nagraniu na zlocie na Sunfarm w 2009r. w ramach TOP-u DD spowodował, że w końcu pokochałem go na maxa…
Dalej świetne Girls on film (przekonały mnie do tego kawałka koncerty DD) i CM
Na 5 Tel Aviv- genialne zakończenie płyty i najlepszy instrumental DD, a dalej równie świetne Night boat i Sound of thunder…
1. Planet Earth
2. Friends of mine
3. Girls on film
4. Careless memories
5. Tel Aviv
6. Night boat
7. Sound of thunder
8. To the shore
9. Anyone out there
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sikorka
Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 22326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Suwałki Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:36, 16 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
adamDD napisał: | 6. DURAN DURAN- no w końcu po latach się przekonałem do tej płyty jako całości. |
Bardzo mnie to cieszy! I fakt, że Friends i Careless są wysoko u Ciebie!
Zupełnie odwrotnie (niż u Ciebie) jestem emocjonalnie związana z tą płytą! Przez Beksińskiego również. Gdyby nie On prawdopodobnie nie zachwyciłabym się New Romantic. Do dziś mam starą, zjechaną kasetę z nagranymi komentarzami do płyty. To the Shore jest taka... taka...odlotowa. Po prostu nie z tego świata! Świetnie się słucha w nocy na pomoście patrząc się w gwiazdy (sama spraktykowałam). Spróbuj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
El Diablo
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 29958
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Skąd: ...zDolny Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:58, 16 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Dla mnie od zawsze i na zawsze numer 1. Esencja Duran Duran. Powiew świeżowści, rewelacyjne pomysły i aranżacje. Płyta najbardziej równa , najbardziej melodyjna i dla mnie najwazniejsza!!! Kocham ją od początku do końca i gdy Le Bon kończy Tel Aviv wraz z zachodem słońca od razu włączam ja od nowa!!! ha, ha..Sunrise po prostu! Ta płyta to dla mnie esencja Duran Duran. Od niej wszystko się zaczęło . Klasyk!A przecież zrobiła ją 5 małolatów mających po 19-20 lat... Dla mnie nigdy się nie zestarzeje i proszę mnie z nią pochować. Amen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sikorka
Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 22326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Suwałki Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:11, 16 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
El Diablo napisał: | Dla mnie od zawsze i na zawsze numer 1. Esencja Duran Duran. Powiew świeżowści, rewelacyjne pomysły i aranżacje. Płyta najbardziej równa , najbardziej melodyjna i dla mnie najwazniejsza!!! Kocham ją od początku do końca i gdy Le Bon kończy Tel Aviv wraz z zachodem słońca od razu włączam ja od nowa!!! ha, ha..Sunrise po prostu! Ta płyta to dla mnie esencja Duran Duran. Od niej wszystko się zaczęło . Klasyk!A przecież zrobiła ją 5 małolatów mających po 19-20 lat... Dla mnie nigdy się nie zestarzeje i proszę mnie z nią pochować. Amen. | Podpisuję się wszystkimi kończynami
Ona ma swój niepowtarzalny klimat!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|