Duran Duran - forum dyskusyjne fanów i sympatyków zespołu

Czarna

Nie przepadam za tą płytą... chyba odważnie powiem : najgorsza Duranowa płyta !
Co to utworów....hmm numerem jeden bezapelacyjnie będzie: Mars Meets Venus . Słuchając sobie właśnie .... przyznam rozkręca mnie ! wow ! czadowe

he,he chyba mam dobry humor Mr. Green

Ja to w ogóle mam jakis inny gust..odczucia wewnętrzne powiedziałabym "lekko" zawirowane" (El wie o co chocdzi Rolling eyes

) stawiam też na Elvisa !

krzych · Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów

Pop Trash oceniam tak na 6+/10. Pamiętam, że jak przesłuchałem ją pierwszy raz podobała mi się bardzo, później naszły mnie refleksje Cool

. Otóż zawiera ona 4 bardzo dobre utwory, ale cała reszta to zapchajdziury, przez co kiepsko słucha się jej jako całość, a że mam PT na kasecie to jest emniestety zmuszany wysłuchiwać piosenki o naćpanym Elvisie (totalnie przekombinowane). Nawet te przerywniki nie przeszkadzają tak bardzo jak Hallucinating Elvis, Lava Lamp i Playing with Uranium(te ostanie inspirowane Babylon Zoo?). Ponadto jest coś z tą płytą nie tak. Nie wiem może chodzi o kiepską produkcje, brzmienie wydaje się jakieś nijakie. Brakuje mi na przykład dobrego basu. (Np. W Mars meets Venus bass jest do bani, chyba leci z keyboardu).
Krytykuje tą płytę, ale przyznaję, że słucham jej dosyć często. Somoene Else..., Lady Xanax, Last Day, Mars... to utwory na tyle dobre, że ratują całość. Gdyby płyta zawierała same takie piosenki i jescze wziął się zato jakiś dobry producent mielibyśmy dobrą płytę...
Jeszcze jeden zarzut to okładka i "książeczka". Widać tutaj, że wytwórnia, producent czy kto zato odpowiada, olał sprawę. Zdjęcia zespołu są jak z jakiegoś bloga (wystający pępek LeBona :smile: ), grafika w środku też nie zachwyca. A okładka hmm... nie bardzo. To dowód nato, że Pop Trash jest niedopracowany i chyba dlatego jest jaki jest.

zuza

Okazuje sie, ze nie ma plyt Duranow, ktorych bym nie lubila. Kiedy po raz pierwszy posluchalam Pop Trash... hm, lepiej nie bede mowic co myslalam ;)

No ale nie mialam zamiaru sie poddawac. Bralam pod uwage, ze to moze byc trudna milosc ;)

No i okazalo sie, ze Mars meets Venus kooocham Rock ya

Gość

"Pop trash movie"
porwało mnie od pierwszego słuchania, a do reszty utworów z tej płyty, musiałam sie długo przyzwyczajac

Izunia

A ja tę płytę baaaardzo lubię ... za Pop Trash, Lady Xanax, Someone else..., Playing with Uranium i Mars meets Venus.

sikorka

Curly-Pop

Curly-Pop

No nie,zgas mnie wziął.Rozmawiam z młodym na tlenie a on wysyła mi linka :

http://www.youtube.com/watch?v=AMrbCXdzP1s

no pięknie,wiedziałam,że to lubi ale nie do tego stopnia żeby szukać teledysku :>

Ciekawe czy jest ktoś na forum kto nie lubi LADY XANAX

sami zobaczcie ten teledysk Mr. Green

sikorka

Dwa w jednym: DD i Elvis [link widoczny dla zalogowanych]

Curly-Pop

Tak to jest jak wchodzi się w lipcu,a w maju link został dodany i potem wyskakuje teskt typu:"Ten film wideo został usunięty przez użytkownika."

yasmina

El Diablo

No i proszę, a Tubie jest wszystko. Z dedykacja dla Darka
Prototypy. Rhodes poszedł po całości!
[link widoczny dla zalogowanych]

Kathy

Someone Else... poprostu tak

jack1970

Someone Else Not Me - bardzo ciepły i wyluzowany kawałek. Uspokaja mnie w przeciwieństwie do pozostałych piosenek z tej płyty.

sikorka