Duran Duran - forum dyskusyjne fanów i sympatyków zespołu

MeMoRiEs · Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 175 Przeczytał: 0 tematów

New Religion to bardzo specyficzny utwor i swoim klimatem nie pasuje do zadnej plyty DD.Wydaje mi sie ze ten utwor jest dosc orginalny pewnie dla tego ze w wiekszosci jest mowiony a nie spiewany a glownym atrybutem jest rytm a nie melodia.Sprobujecie zanucic NR ja mam problemy:)
To czy lepsza wersja NR jest z Rio czy z Arena /w chorkach sa kobiece glosy a wiadomo czyimi sa sluzebnicami hehe wole w chorkach panow z DD/to juz chyba zalezy od tego jakie dd wolimy bardziej rockowe czy elektroniczne.
Mnie naj... podoba sie ta wersja z Live From London kiedy Simon wola Annnnnndy coooooomeeeeeen i Andy zapodaje.Zawsze w tym momencie dostaje palpitacji obu przedsionkow:)
Slyszelem tez wersje NR gdzie wykorzystywane sa trabki.Bleeee
Domage Done-swego czasu na stronie Klausa byl filmik gdzie Simon solo spiewala i gral na gitarze w fajnej sceneri na ogromnym tarasie jakiegos hotelu z tylu za nim znajdowal sie ocean a przednim masa fotoreporterow.W filmiku tym caly czas pojawial sie ciemnoskory aktor wiec tak sie zastanawiam czy ten kawalek nie byl wykorzystany w jakims filmie.
Serious cos Ci wiadomo w tej kwesti?
Juz kliknelem na NR :)

baski · Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 61 Przeczytał: 0 tematów

Mysle ze faljny pop-utwór to taki, który po odrzuceniu całego aranżu i efektów nadal sie broni...np. można go zagrać z gitarą przy ognisku...he he :razz: Tak wiec wiekszosc kawałków z RIO jest ok (ale wyobraźcie sobie Hallucinating Elvis acoustic).
Tak czy inaczej moj glos poszedł na save a prayer ! Jak zacząłem sluchac duranow (ca. 85) to przez pewien czas myslalem ze tytul brzmi save a player (zgodnie z wkładką do kasety zakupionej w Turcji...)

serious · Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 682 Przeczytał: 0 tematów

MeMoRiEs - jesli mówimy o tym samym to SLB wykonywał Dream boy - tak, jest to z filmu, tylko teraz nie pamietam z jakiego muza

kbacon · Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów

Save a prayer bezapelacyjnie :) dlaczego bo na ten utwor niezapomniany fajnie sie podrywało panienki :) zaraz napewno zostane posądzony o seksizm lub cos w tym rodzaju ale to szczera prawda

El Diablo · Wysłany: Pią 21:42, 24 Mar 2006 Temat postu:

Bakon, ty podrywaczu....Czy żonę też poderwałes na Save A Prayer???I dała się???Siła tego utworu jest wielka, ZAISTE!!!! Rock ya

kbacon · Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów

W przypadku mojej żony to byłoby zbyt proste :-) to było bardziej skomplikowane :-) Rock ya

Czarna · Wysłany: Sob 19:23, 25 Mar 2006 Temat postu:

Numer jeden to - Save A Prayer, chociaz uważam, że tych "1" powinno byc tu więcej napisanych !! :razz: :razz: :razz:
Ale wracając do Save.. to utwór ten był, jest i będzie na zawsze "wielki"..., chyba nikt nie potrafi go tak zaśpiewać jak Simon.. swoim głosem daje klimat tej piosence. Rolling eyes

Do dalszych jedynek zaliczyłabym New Religion, The Chauffeur, My Own Way i Rio :smile:

El Diablo · Wysłany: Sob 21:21, 25 Mar 2006 Temat postu:

Uważam,ze wersja Save A Prayer Tonyego Hadleya ze Spandau Ballet z chórkami Sima jest jeszcze lepsza he, he, he....To jest kijek w mrowisko włożony....Czekam, czekam Guy with axe

Czarna · Wysłany: Sob 23:35, 25 Mar 2006 Temat postu:

pokłony wielkie Tonyemu Hadleyowi !! nawet zgrabnie mu ten hicior "wyszedł', swego czasu wiele razy wsłuchiwałam sie w jego bajeczny głosik - potrafi to zaśpiewać, na prawdę !
Do jednego gdzie mogłabym się przyczepić, to marnie (w moim odczuciu) śpiewa refren, jakby jęczał - ale to jego charakterystyczne brzmienie, to Spandau Ballet Mr. Green

sed · Wysłany: Nie 9:01, 26 Mar 2006 Temat postu:

Niby zgrabie mu to wyszlo, ale takie slodkie ze az mdle. znam wersje ostrzejsze od oryginalnalnej i uwazam ze tez dobre. Generalnie SAP moglo by byc troche ostrzejsze - w koncu jest to piosenka o niedwoznacznych propozycjach Polewka

Ankh · Wysłany: Nie 10:37, 26 Mar 2006 Temat postu:

Save a prayer zespołu Mellowtoy jest wg mnie swietna. Może to dlatego, że to jeden z nowszych coverów, bardziej trafia do mojego pokolenia Rolling eyes

( daje do posłuchania znajomym obie piosenki). Wersja jest szybsza i ostrzejsza, JEDNAKŻE! Mr. Green

NIKT ani NIC nie jest w stanie zastąpić oryginału. A jeśli chodzi o wykonanie Tony'ego Hadley'a... powiem tylko, że bardzo mi się nie podoba. Nie lubię jego głosu, a co za tym idzie Save a prayer w jego wykonaniu.
Dziękuję, pozdrawiam.

El Diablo · Wysłany: Nie 12:01, 26 Mar 2006 Temat postu:

Tony Hadley jest świetnym wokalistą i ma facet kawał głosu...Tyle tylko,ze jest zupełnie z innej bajki niz Simon... Nie porównywałabym ich wokalnie.
Polecam Tobie Ankh To Cut A Long Story Short Spandau Ballet....Tak dla kontrastu.Tony, to nie tylko True i Gold.
I fakt, najlepsze są zawsze wersje oryginalne(z małymi wyjatkami oczywiście)...Lubię Gragorians jak śpiewaja kawałki DD.To takie uduchowione wtedy Anioł

Atka · Wysłany: Nie 18:03, 26 Mar 2006 Temat postu:

New Religion utwór który jest w mej pamieci słuchany w miłym towarzystwie innych fanek Duranek pewnego jesiennego wieczoru ,kiedy to leżąc na dywanie stykaliśmy się głowami skirowanymi w stronę super nowoczesnego sterofonicznego radiomagnetofonu KASPRZAK.Już nigdy nie było tak dobrze.Fatima :bear: Heart

Ankh · Wysłany: Pon 11:06, 27 Mar 2006 Temat postu:

Nie było moim zamiarem atakowanie Tonyego, ani nikogo kto go lubi. Po prostu nie przepadam za nim, wyrażam tylko swoje zdanie.

Pozdrawiam.

El Diablo · Wysłany: Pon 11:23, 27 Mar 2006 Temat postu:

Ankh...nikt tego tak nie odebrał....Nawet gdybys zaatakowała Tonyego to co???Nic!!!!Właśnie po to jest to forum,zeby wyrażać swoje zdanie!!!!Pisać to , o czym sie mysli i wyrażać swoje poglądy!!!Zachęcam jak najbardziej do dyskusji.Od razu robi się ciekawiej!!!!Nie chciałabym ,zebys pomyslała,że jestem jakaś rządzilska i moje zdanie jest jedynie madre i słuszne....Bo to wcale nieprawda!!!! Rolling eyes

PISZ KOBIETO PISZ!!!!!
I wiesz co???Chłopaki są naprawdę szczęsliwi z Twojej obecności(no babki tez, też he, he) Yar good